Arek Drozdek Photography

Arek Drozdek

O mnie kilka słów

Większość fotografów nie lubi o sobie opowiadać. Ich zdaniem jedno zdjęcie mówi więcej, niż tysiące słów. W moim przypadku jest podobnie.
Myślę obrazami, nasiąkam nimi, destyluję z nich historie. Utrwalam je na kliszy.

Oto jedna z nich:

Mroczna na co dzień gotycka kaplica, dziś jest wyjątkowo rozświetlona. Świece na ołtarzu, śnieżna biel lilii, miękkie wrześniowe światło rozproszone przez wielobarwny witraż. Nie, to nie to. Prawdziwe źródło jest gdzie indziej. Ostrożnie obchodzę ołtarz. Ksiądz uśmiecha się do nich przyjaźnie. Stuła skrzy się, mierzę światło, trzeba szybko skręcić ostrość. Nagle, to coś w jej spojrzeniu. Rośnie, wypełnia sobą cały kadr, jest jak aureola. Nie widzą mnie, przyczajony jak duch. Mam tylko jedną szansę.
– Ślubuję Ci miłość…
Trzask migawki. Zdążyłem. Świat znów na chwilę odzyskał oddech. Diakon podaje obrączki. Trzeba zmienić obiektyw. To jest moja historia. Opowiedz mi swoją. Zamienię ją w zdjęcia.